Moja praca w laboratorium daje mi dużo energii
Kategoria: Uslugi, produkcja
Laboratorium pomiarowe, w którym pracuję, jest jednym z najbardziej nowoczesnych laboratoriów w Europie. Znajduje się ono obok hurtowni produkującej pt 100, czyli opornik, który posiada każdy czujnik temperatury. Moim głównym zadaniem jest pomiar temperatury. Każdy wyprodukowany czujnik temperatury trafia w moje ręce i ja już doskonale wiem co z nim zrobić. Całe laboratorium pomiarowe zajmuje się raczej technicznymi pomiarami, to znaczy wykonujemy pomiar temperatury, który istotny jest do poprawnego skonstruowania jakiejś maszyny czy pojedynczego jej elementu. Laboratorium pomiarowe w którym spędzam 1/3 mojej doby siłą rzeczy stało się dla mnie drugim domem. Bardzo polubiłem tę pracę. I to nie tylko dlatego, że uratowała mnie z opresji, kiedy byłem bezrobotnym fizykiem z rodziną na utrzymaniu. Po prostu pomiar temperatury to czynność, która wymaga pewnej wiedzy i zastosowania jej w praktyce. Czuję się tam potrzebny. Ludzie z którymi pracuję stali się moimi przyjaciółmi również poza pracą. Stosunki w pracy są więc fantastyczne. Gdy słyszę do jakich sytuacji dochodzi w miejscu pracy mojej żony chwytam się za głowę. Ludzie potrafią być dla siebie bardzo okrutni. Czujnik temperatury to każdy termometr, jednak te na których pracujemy w moim laboratorium są dużo bardziej skomplikowane niż te które stosujemy w chorobie. Mimo wszystko, gdy nasza córeczka jest chora, moja żona uważa, że to ja jestem bardziej kompetentną osobą, żeby zmierzyć jej temperaturę.